Były doradca SEC i założyciel Uniswap ścierają się o prawdziwą rolę decentralizacji
Cztery dni po tym, jak Uniswap Labs i Uniswap Foundation zaproponowały połączenie swoich operacji i aktywację długo oczekiwanego przełącznika opłat, spór X między założycielem protokołu a byłym szefem personelu Gary’ego Genslera ponownie otworzył rany, które branża kryptowalut uważała za zagojone.
Wymiana nie dotyczyła tylko głosowania w sprawie zarządzania, była to wojna zastępcza o to, jak Waszyngton i Web3 pamiętają rok 2022 i czy decentralizacja była kiedykolwiek czymś więcej niż teatrem regulacyjnym.
Amanda Fischer, obecnie w Better Markets po pełnieniu funkcji szefa personelu SEC pod rządami Genslera, zwolniona jako pierwsza.
14 listopada napisała, że propozycja Uniswap dotycząca konsolidacji operacji Fundacji w jednostkę Labs nastawioną na zysk, przy jednoczesnym kierowaniu opłat za protokoły na oparzenia tokenów UNI, mówi:
“Ta strona jest wypełniona postami mówiącymi o przejściu Uni na centralizację, ponieważ nigdy nie była to podstawowa wartość filozoficzna, ale tarcza regulacyjna”.
W ciągu kilku godzin Hayden Adams odpowiedział:
“Próbowałeś przekazać FTX scentralizowany monopol na wymianę kryptowalut w USA. Zbudowałem największy zdecentralizowany rynek na świecie. A ona mówi, że decentralizacja nie jest jedną z moich wartości? Ten krach jest szalony. Nie wszystko, co czytasz na Twitterze, jest prawdą, Amanda”.
Duch waszyngtońskiego podręcznika SBF
Powołanie się Adamsa na FTX nie było retorycznym rozkwitem, ale strategicznym wykopaliskiem. W październiku 2022 r., na miesiąc przed upadkiem giełdy, Sam Bankman-Fried (SBF) opublikował “Possible Digital Asset Industry Standards”, ramy polityki, które popierały licencjonowanie front-endów DeFi i wymagały kontroli sankcji OFAC.
Propozycja ta wywołała natychmiastową reakcję ze strony budowniczych, którzy postrzegali ją jako kapitulację przebraną za kompromis.
Debata skrystalizowała się w odcinku Bankless, w którym Erik Voorhees oskarżył SBF o “gloryfikowanie OFAC” i podważanie podstawowych wartości kryptowalut.
Bankman-Fried odparł, że licencjonowanie front-endu pozwoliłoby zachować kod bez uprawnień, jednocześnie zadowalając organy regulacyjne, co krytycy uznali za bezsensowne, ponieważ interfejsy były sposobem, w jaki większość użytkowników uzyskiwała dostęp do protokołów.
Jednocześnie SBF stało się najbardziej znanym w branży zwolennikiem ustawy o ochronie konsumentów towarów cyfrowych, którą krytycy nazwali “ustawą SBF” ze względu na jej obowiązki w zakresie zgodności, które skutecznie zakazałyby głównych usług DeFi.
Ustawa upadła wraz z implozją FTX, ale epizod ten utrwalił pewną narrację: Bankman-Fried chciał przejęcia regulacyjnego faworyzującego scentralizowane giełdy, a Waszyngton był skłonny grać razem.
Kadencja Fischer w SEC nałożyła się na ten okres. Chociaż naciskała na przejrzyste tworzenie przepisów w oparciu o ustawę o procedurach administracyjnych, jej dorobek jest jednoznacznie proegzekucyjny.
W zeznaniach w Kongresie argumentowała, że kryptowaluty mogą być zgodne z obowiązującymi przepisami dotyczącymi papierów wartościowych. Niedawna analiza współautorstwa Better Markets skrytykowała obecną SEC za “porzucenie” wysiłków na rzecz egzekwowania prawa.
Jej filozoficzne dostosowanie do energicznych regulacji sprawia, że oskarżenia Adams są szczególnie naładowane.
Zmiana opłat, która zajęła pięć lat
Propozycja ujednolicenia stanowi prawdziwą zmianę strukturalną. Od czasu uruchomienia UNI w 2020 r. Uniswap Labs działało na odległość ramienia od zarządzania, ograniczając sposób, w jaki mógł uczestniczyć w decyzjach dotyczących protokołu.
Zmiana opłaty pozostała uśpiona pomimo wielokrotnych prób, z których każda utknęła w martwym punkcie z powodu niejasności prawnych dotyczących tego, czy aktywacja przekształciłaby UNI w papier wartościowy.
Propozycja z 10 listopada, której współautorami są Adams, dyrektor wykonawczy fundacji Devin Walsh i badacz Kenneth Ng, aktywuje opłaty za protokół w pulach Uniswap v2 i v3, kieruje wpływy do spalania UNI i natychmiast niszczy 100 milionów UNI ze skarbca.
Labs zaprzestałoby również pobierania własnych opłat za interfejs, które wygenerowały łącznie 137 milionów dolarów.
Fuzja łączy operacje Fundacji z Labs, tworząc “jeden zgrany zespół” do opracowywania protokołów. Krytycy uważają centralizację za wadę, ponieważ mniej podmiotów oznacza mniej kontroli.
Zwolennicy postrzegają wydajność jako korzyść, ponieważ mniej podmiotów oznacza szybszą realizację. UNI podskoczył nawet o 50% po tej wiadomości, zanim osiągnął poziom 7,06 USD w momencie publikacji.
Fischer uważa, że decentralizacja była zawsze warunkowa, utrzymywana, gdy zapewniała izolację prawną i porzucana, gdy zmieniały się zachęty ekonomiczne.
Adams uważa, że ruch ten reprezentuje dojrzewanie, w którym protokół, który przetrwał pięć lat wrogości regulacyjnej, może w końcu dostosować tworzenie wartości do zarządzania.
Jak faktycznie wyglądał rok 2022
Sankcje Tornado Cash w sierpniu 2022 r. ukształtowały kontekst, do którego odwołują się obie strony. Kiedy OFAC Departamentu Skarbu nałożył sankcje na protokół miksera, po raz pierwszy sam kod został oznaczony.
Akcja ta zmusiła każdego twórcę DeFi do skonfrontowania się z tym, czy amerykańscy użytkownicy mogą legalnie wchodzić w interakcje z ich protokołami i czy front-endy ponoszą odpowiedzialność.
Nota polityczna SBF ukazała się dwa miesiące później w dokładnie takiej atmosferze. Jego ramy uznawały nową rzeczywistość: jeśli organy regulacyjne mogłyby sankcjonować protokoły, walka o dostęp stała się egzystencjalna.
Jego odpowiedź, która obejmowała licencjonowanie interfejsów, sprawdzanie użytkowników i utrzymywanie kodu bez uprawnień, uderzyła wielu jako kapitulacja wobec samego modelu chokepoint, który został zaprojektowany w celu obejścia.
Alternatywne stanowisko, popierane przez twórców takich jak Voorhees i pośrednio przez Adamsa, utrzymywało, że każdy kompromis w sprawie kontroli dostępu odtworzył gatekeeping TradFi w ubraniu Web3.
Jeśli ekranujesz użytkowników na front-endzie, już przegrałeś grę bez uprawnień.
Pozycja Uniswap miała znaczenie ze względu na jej skalę. Jako największa zdecentralizowana giełda, przetwarzająca obecnie ponad 150 miliardów dolarów miesięcznie i generująca prawie 3 miliardy dolarów rocznych opłat, jej postawa w zakresie zgodności wyznacza domyślne standardy branżowe.
Dlaczego ma to teraz znaczenie
Obecna SEC wycofała się z egzekwowania przepisów dotyczących kryptowalut pod rządami nowej administracji. Analiza Better Markets przeprowadzona przez Fischera wyraźnie wskazuje na ten odwrót.
Dla zwolenników egzekwowania prawa ujednolicenie Uniswap jest zwycięstwem, które wymyka się z rąk po tym, jak udało się przechwycić regulacje.
Dla Adamsa i społeczności DeFi propozycja reprezentuje autonomię uzyskaną po latach wrogiego nadzoru, który prawie zaklasyfikował UNI jako papier wartościowy, tworząc tak głęboką niepewność prawną, że przełącznik opłat pozostał uśpiony pomimo życzeń posiadaczy tokenów.
Odniesienie do FTX jest najgłębsze, ponieważ przeformułowuje pytanie, kto z kim współpracował. Jeśli agenda SBF w Waszyngtonie była zgodna z preferencjami SEC, to organy regulacyjne nastawione na egzekwowanie prawa były czynnikami umożliwiającymi centralizację, a nie chroniącymi przed nią.
Adams zbudował infrastrukturę bez zezwoleń; Bankman-Fried lobbował za licencjonowanymi punktami dostępu. Jeden z nich przetrwał kontrolę regulacyjną i obecnie aktywuje podział wartości dla posiadaczy tokenów. Drugi upadł w wyniku oszustwa.
Ich wymiana X skrystalizowała trzy lata napięć w jedno pytanie: czy decentralizacja DeFi była prawdziwa, czy też zawsze zależała od wygody regulacyjnej?
Spalanie tokenów o wartości 800 milionów dolarów i 79% szans na zatwierdzenie zarządzania sugerują, że rynek wybrał już swoją odpowiedź.
Wspomniane w tym artykule
Byczy sygnał na Binance: odpływy BTC/ETH przeciwdziałają rosnącym napływom Stablecoina
Niedawno pojawiły się ekscytujące dane z analizy on-chain, ujawniające wzorce akumulacji Bitcoina i Ethereum na giełdzie Binance, które historycznie poprzedzają odnowienie hossy.
Binance odnotowuje odpływ 1,77 mld USD BTC/ETH, podczas gdy przybywa 1,58 mld USD stabilnych monet
W QuickTake w poście z 14 listopada, pseudonimowy analityk rynku CryptoOnchain dzieli się spostrzeżeniami na temat kierunku rynku kryptowalut w oparciu o aktywność Binance. Post ten obraca się wokół metryki Binance 7-Day Asset Netflow By Network, która pokazuje, czy więcej wolumenów aktywów w określonych sieciach zostało zdeponowanych na Binance (wpływy netto), czy wycofanych (odpływy netto) w ciągu ostatnich siedmiu dni, ujawniając podstawową aktywność w różnych typach aktywów.
Według CryptoOnchain, z sieci Binance odnotowano odpływ netto w wysokości 1,77 miliarda dolarów w aktywach Bitcoin i Ethereum. Analityk informuje o odpływie 1,1 miliarda dolarów w Bitcoinie (BTC_Native) i 670 milionów dolarów w Ethereum (ETH_Native) w ciągu ostatniego tygodnia.
Zazwyczaj duży ruch aktywów z giełd tej wielkości odzwierciedla rosnące nastroje “HODL” wśród inwestorów, ponieważ monety te są zwykle przenoszone do prywatnych portfeli w celu ich przechowywania. Co więcej, rosnący “apetyt na gromadzenie” wśród posiadaczy wskazuje na zmniejszenie presji po stronie sprzedaży, ponieważ istnieje mniejsza płynność gotowa do obstawiania przeciwko cenie.
W tym samym czasie Binance odnotowało prawie podobną kwotę, 1,58 miliarda dolarów, napływu do stablecoina. Około 900 milionów dolarów z tej kwoty wpłynęło jako USDT, podczas gdy 680 milionów dolarów było w USDC. Zazwyczaj duży napływ stablecoinów wskazuje na aktywny wzrost ich siły nabywczej przez “inteligentne pieniądze”. Jeśli posiadacze krótkoterminowi lub detaliści sprzedają, a tym samym zwiększają presję na sprzedaż, posiadacze długoterminowi w tym scenariuszu są gotowi zaabsorbować presję sprzedaży swoją płynnością.
Wyraźna akumulacja w obliczu niepewności rynkowej
Historycznie rzecz biorąc, ta rozbieżność w aktywności on-chain (znaczny odpływ BTC/ETH w porównaniu z dużym napływem stablecoinów) poprzedzała wzrost cen. W związku z tym jest to jeden z najsilniejszych wskaźników pokazujących, że rynek znajduje się w fazie akumulacji.
Pomimo dominujących nastrojów rynkowych, które emanują strachem, CryptoOnchain twierdzi, że duzi uczestnicy rynku obecnie “kupują spadki”, wyznaczając mocne dno cenowe w najbliższej przyszłości. W szerszej perspektywie rynek nadal wydaje się mieć bycze perspektywy.
W chwili pisania tego tekstu Bitcoin jest wart około 96 133 USD, tracąc ponad 1,33% swojej wartości od poprzedniego dnia. Ethereum, z drugiej strony, ma wycenę 3 153 USD, tracąc 1,53% w ciągu 24 godzin, zgodnie z danymi CoinMarketCap.
Stopy repo oddzielone od Fed
Czy coś dzieje się głęboko w rurociągach? Jest to pytanie, które niektórzy zadają od czasu nagłego wzrostu pożyczek repo w tym miesiącu.
Głupotą jest udawanie, że historia Bitcoina nie obejmuje 79 tys. dolarów w tym roku
Bitcoin ponownie spada, a nastroje na rynku ulegają zmianie. Traderzy, którzy jeszcze kilka tygodni temu świętowali sześciocyfrowe ceny, nagle obserwują, jak kluczowe poziomy wyparowują.
Ruch poniżej 106 400 USD był pierwszym prawdziwym sygnałem ostrzegawczym, załamanie do 99 000 USD potwierdziło, że rynek nie traktuje już tych wsparć jako poważnych obszarów zainteresowania.
Teraz wykresy wskazują na dolne granice tych samych kanałów z czasów ETF, które kierowały całą strukturą Bitcoina od stycznia 2024 roku.
Śledzę te poziome kanały od dnia uruchomienia funduszy ETF. Działały one jako niezwykle dokładne znaczniki wsparcia i oporu, rodzaj mapy cieplnej w czasie rzeczywistym, gdzie koncentruje się płynność.
Kanały cenowe Bitcoina (Źródło: TradingView)
Każda kolorowa wstęga reprezentuje przedział cenowy, w którym Bitcoin spędził czas na konsolidacji, wskazując, że tam zbudowała się dźwignia finansowa, a uczestnicy rynku zakotwiczyli swoje decyzje na tych poziomach. Przebicie się przez kanał wymaga znaczącej presji, niezależnie od tego, czy kupujący przeważają nad sprzedającymi, czy wręcz przeciwnie.
Obecnie presja ta wyraźnie pochodzi od strony sprzedającej.
Dziwny cykl od samego początku
Ten cykl nigdy nie pasował do zwykłego szablonu. Historycznie rzecz biorąc, Bitcoin nigdy nie osiągnął nowego rekordowego poziomu tak blisko zbliżającego się halvingu.
Jednak na początku 2024 r. Bitcoin przełamał stary rekord 69 000 USD na kilka miesięcy przed nadejściem halvingu. Było to najwcześniejsze wybicie w historii Bitcoina, które nadało ton całemu rokowi.
Kanały halvingu Bitcoina (Źródło: TradingView)
Zanim dotarliśmy do października tego roku, cena wzrosła do 126 000 USD. Opierając się na czasie poprzedniego cyklu i zachowaniu wokół dat halvingu, nazwałem to szczytem.
Jeśli to wezwanie było prawidłowe, jesteśmy teraz w pierwszych rozdziałach rynku niedźwiedzia.
Cykl koniunkturalny zwykle wyjaśnia te zmiany, choć era ETF komplikuje sytuację. Emisja nadal spada, ale dominującą siłą wydaje się być teraz płynność.
Gdy miliardy dolarów mogą wejść lub wyjść z rynku w ciągu jednego dnia za pośrednictwem regulowanych instrumentów, rynek reaguje zupełnie inaczej niż w przypadku starej struktury opartej na handlu detalicznym.
Nawet przy tych zmianach, kanały zaczerpnięte z zachowania cen ETF-ów utrzymały się z zaskakującą konsekwencją.
Podział, poziom po poziomie
Bitcoin spadł teraz przez dwa najważniejsze pasma. Poziom wsparcia 106 400 USD działał jako górny kręgosłup przez wiele miesięcy, a poziom 99 000 USD został zbudowany dzięki dużej aktywności handlowej w czerwcu.
Utrata obu tych stref w jednym rozszerzonym ruchu pokazuje, jak szybko płynność instytucjonalna może zostać wycofana. Kupujący, którzy bronili tych obszarów na początku roku, nie wkraczają już do akcji.
Obecnie cena dryfuje w kierunku dolnej części pomarańczowego kanału, który znajduje się w okolicach 93 000 USD. Region ten miał solidne zaangażowanie na początku trendu, więc ma szansę spowolnić spadek, choć nie jest to gwarantowana strefa odbicia.
Spadek ceny Bitcoina (Źródło: TradingView)
Jeśli to się nie powiedzie, kolejnym ważnym regionem jest fioletowy kanał. Jego dolna granica znajduje się w okolicach 85 000 USD.
To, co mnie tu niepokoi, to brak wcześniejszej akcji cenowej. Bitcoin szybko przeszedł przez tę granicę ostatnim razem, co oznacza, że rynek nigdy nie miał czasu na zbudowanie tam silnej pozycji.
Kanały z niewielką historyczną konsolidacją często oferują słabe wsparcie, ponieważ nie ma zbyt dużej dźwigni zakotwiczonej na tych poziomach. Albo szczyt fioletowego kanału stanie się punktem, w którym kupujący narysują linię, albo cena prześlizgnie się przez niego bezpośrednio, co otworzy drogę do zielonego kanału.
Zielona wstęga znajduje się w dolnej części około 79 000 USD i jest to bardziej znaczący region. Bitcoin spędził czas konsolidując się w tej strefie podczas wcześniejszych etapów cyklu, więc jeśli do niej dotrzemy, reakcje powinny być silniejsze.
Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby kupujący ponownie pojawili się w tym miejscu, zwłaszcza jeśli nastroje ustabilizują się wokół idei, że ceny poniżej 80 000 USD są okazją.
Poniżej tego poziomu docieramy do głębokich wsparć strukturalnych, czerwonych i niebieskich kanałów, które utworzyły się przez miesiące handlu w 2024 roku. Reprezentują one od 49 000 do 56 000 USD, obszar, którego Bitcoin wielokrotnie bronił, zanim rozpoczął się bieg w kierunku sześciu cyfr.
Osiągnięcie tych poziomów w tym roku byłoby niezwykle silną korektą i bardziej zgodne z klasycznym dnem cyklu, które zwykle spada głębiej w wieloletni wzór, zwykle około 2026 lub 2027 roku.
Problem z płynnością
Nie da się uciec od znaczenia płynności. Wczoraj na rynek trafił drugi co do wielkości w historii odpływ środków z funduszy ETF.
Apetyt na ryzyko zanika, a instytucje, które pomogły wypchnąć Bitcoina na nowe szczyty, wydają się zmniejszać ekspozycję. W takim środowisku odzyskanie i utrzymanie 100 000 USD staje się trudne.
Jeśli odpływy będą kontynuowane, istnieje realna szansa, że Bitcoin będzie nadal poruszał się w niższych kanałach, które nakreśliłem. Nie wymaga to załamania fundamentów.
Wymaga to jedynie utrzymującego się sentymentu do ryzyka i stałego przesunięcia w kierunku gotówki i aktywów o krótkim terminie zapadalności. Kiedy płynność wysycha, Bitcoin handluje jak lewarowany proxy dla warunków makro.
Jak nisko może spaść?
W oparciu o strukturę kanału i bieżące środowisko przepływu:
- $93,000 jest kolejnym logicznym testem.
- $85,000 wchodzi w grę, jeśli pomarańczowe wsparcie zawiedzie.
- $79,000 jest najbardziej realistycznym głębszym celem i poziomem, który może utrzymać się nawet w silnej korekcie.
- $49,000 do $56,000 znajduje się znacznie poniżej jako ostateczne wsparcie cyklu, co jest bardziej prawdopodobne w latach 2026-27, chyba że płynność ulegnie dramatycznemu pogorszeniu.
Kuszące jest myślenie, że sześć cyfr jest teraz punktem odniesienia dla Bitcoina i że jakikolwiek spadek do lat osiemdziesiątych lub siedemdziesiątych byłby irracjonalny. Struktura mówi jednak co innego.
Era ETF stworzyła wyraźne regiony wsparcia i oporu, a Bitcoin spada teraz przez nie w ten sam sposób, w jaki wznosił się przez nie w górę. Dopóki płynność się nie zmieni, dolne kanały pozostają w grze.
Sieć Plume osiąga nowy najniższy poziom w miarę pogłębiania się wyprzedaży kryptowalut
- PLUME osiągnął najniższy w historii poziom 0,035 USD, co obniżyło wartość tokena o 85% w porównaniu ze szczytowym poziomem 0,247 USD w marcu.
- Straty nastąpiły w obliczu utrzymującej się presji niedźwiedzi, a jednodniowy krach w wysokości 26% odjął miliony od kapitalizacji rynkowej.
- Plume Network odnotowała łącznie ponad 440 000 USD w likwidacji kontraktów terminowych, z których większość była długa.
Gdy rynki krwawiły, cena Plume Network gwałtownie spadła, osiągając najniższy w historii poziom 0,035 USD i znalazła się wśród największych przegranych w ciągu ostatnich 24 godzin w kryptowalutach.
PLUME, zastrzeżony token platformy blockchain, który ma na celu wypełnienie luki między tradycyjnymi finansami a zdecentralizowanymi ekosystemami, spadł, gdy Bitcoin zmienił kolor na czerwony.
BTC spadł do nowego kilkumiesięcznego minimum, wymazując znaczące zyski, ponieważ bykom nie udało się obronić poziomów do 95 800 USD.
Cena Plume spada do nowego historycznego minimum
W momencie pisania tego tekstu token PLUME był notowany na poziomie 0,0349 USD, po osiągnięciu bezprecedensowego nowego najniższego poziomu w historii w wyniku kolejnego krachu kryptowalutowego.
Początkowo altcoin wzrósł w związku z szumem wokół pełnowymiarowego łańcucha RWA Plume, osiągając w marcu 0,247 USD. Jednak od tego czasu cena stale spadała i przyspieszyła do ostatniego minimum w wyniku zwiększonej presji sprzedaży.
Wykres Plume Network by CoinGecko
W ostatnich miesiącach adresy wielorybów sporadycznie dominowały w rundach akumulacji.
Przeważyła jednak panika w handlu detalicznym. Wyświetlanie danych rynkowych ponad 440 000 USD w 24-godzinnych likwidacjach, z dominacją długich pozycji o ponad 392 000 USD.
Według CoinGecko, Plume odnotował ponad 60 milionów dolarów dziennego wolumenu obrotu. To 83% wzrost w ciągu ostatnich 24 godzin, podkreślający odpowiednią sprzedaż.
Co dalej z ceną PLUME?
W przypadku Plume przedłużająca się przerwa poniżej 0,035 USD może zachęcić do dalszej kapitulacji. Potencjalnie niedźwiedzie mogą faworyzować poziom 0,03 USD.
Co ciekawe, spadek ten ma miejsce pomimo solidnych fundamentów. Rejestracja Plume w SEC jako agenta transferowego w trzecim kwartale 2025 r. utorowała drogę dla regulowanych tokenizowanych papierów wartościowych i IPO w łańcuchu.
Ponadto niedawne integracje, takie jak przejęcie płynnego protokołu strajkowego Dinero, wzmacniają atrakcyjność instytucjonalną.
Nastroje społeczne uległy jednak pogorszeniu z powodu napięć makroekonomicznych, w tym nerwowości wokół ścieżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej.
Analitycy twierdzą, że prawdopodobieństwo grudniowej obniżki stóp spadło, a reakcje są w dużej mierze negatywne.
Pomimo masakry, długoterminowe perspektywy Plume mogą odzwierciedlać oczekiwane odbicie w sektorze kryptowalut. Niedawne ponowne uruchomienie Nest Protocol, z alokacją 100 milionów PLUME dla strajkujących, przyciągnęło duże zainteresowanie.
Oznacza to, że ożywienie może zależeć od tego, czy byki odzyskają wsparcie na poziomie 0,05 USD.
Szerszy trend wzrostowy w przyjmowaniu RWA i ogólna siła byków mogą umożliwić potencjalne odbicie do 0,075 USD i prawdopodobnie 1 USD.
Niemniej jednak spadek o 26% może przyspieszyć spadki, jeśli niepewność będzie nadal utrzymywać się na rynku. Poziom 0,03 USD ma kluczowe znaczenie dla byków w nadchodzących tygodniach.
W ciągu ostatniego tygodnia cena Plume spadła o prawie 30%. W ciągu ostatnich trzech miesięcy cena spadła o 64%.