Według potwornego rajdu XRP, który miał miejsce na początku tego tygodnia, był głównie prowadzony przez handlowców z Korei Południowej najnowsze dane.

W sumie było 45 milionów presji zakupu netto XRP na rynkach punktowych, a UPBIT, wiodąca giełda cyfrowej w Korei Południowej, stanowiła 70% z nich.

Dla porównania amerykańska gigantyczna baza coinbase stanowi tylko stosunkowo marne 11%. Bitstamp, wiodąca wymiana europejska, miał tylko 6% udziału.

Tymczasem Binance, wiodąca platforma handlu kryptowalutami na całym świecie, była w rzeczywistości negatywna w delcie wolumenu netto, co zasadniczo oznacza, że handlowcy Binance sprzedawali więcej niż faktycznie kupowali.

Ostatnie dane nie są szczególnie zaskakujące, biorąc pod uwagę, że ogromny rajd ceny tokena był również napędzany przez Koreę Południową. Lokalni handlowcy nieproporcjonalnie stanowili około jednej trzeciej wolumenu obrotu punktowego XRP.

Południowo -koreańscy handlowcy są słynni z handlu Altcoin, ponieważ krypto jest postrzegane jako skrót do szybkiego bogactwa. Warto zauważyć, że kraj ma dość silną kulturę spekulacji, która poprzedza krypto, a młodsi inwestorzy ścigają teraz możliwości wysokiej nagrody z bardziej ryzykownymi monetami.

Altcoins stanowią prawie 90% wolumenu obrotu na lokalnych giełdach, w wyraźnym kontraście z amerykańskimi platformami handlowymi.

Rajdowy XRP utknie

W piątek XRP wzrósł do prawie 3 USD na Bitstamp Exchange. Od tego czasu jednak rajd pozornie utknął w martwym punkcie, a token zmienia obecnie ręce w wysokości 2,79 USD.

Jak donosi U.Today, niektórzy z wiodących analityków technicznych uważają, że token nadal ma duży potencjał wzrostu.