Zagrożenie związane z obliczeniami kwantowymi, którego Bitcoin nie może zignorować
Obliczenia kwantowe nie są już tylko science fiction lub paranoją cypherpunkową; oficjalnie stanowią zagrożenie dla pierwszego na świecie bezpaństwowego pieniądza. Jeśli kiedykolwiek myślałeś, że dzieło Satoshiego jest odporne na ryzyko egzystencjalne, pomyśl jeszcze raz. Najnowsza runda Bitcoinerów i kryptografów w najnowszym raporcie Fundacji Praw Człowieka (HRF) chciałaby o tym powiedzieć.
Obliczenia kwantowe są “największym zagrożeniem” dla Bitcoina
Szczegółowe informacje HRF podział omawia, w jaki sposób Bitcoin reprezentuje znacznie więcej niż spekulacyjną zabawę. Jest to koło ratunkowe dla aktywistów, dziennikarzy i dysydentów stojących w obliczu represji finansowych w reżimach autorytarnych. Decentralizacja Bitcoina, prywatność i dostęp bez zezwoleń są tym, co utrzymuje przepływy darowizn i oszczędności poza zasięgiem rządowych konfiskat.
Ale cała ta magia zależy od solidnej kryptografii. Obliczenia kwantowe to jedyny skok technologiczny, który może zniszczyć te niewidzialne tarcze. Obliczenia kwantowe zagrażają prawie 700 miliardom dolarów w Bitcoinie. Kolejne 4,49 miliona jest bezpieczne tylko wtedy, gdy ich właściciele działają szybko i migrują na adresy odporne na kwanty.
Podczas gdy naukowcy spieszą się z wprowadzaniem aktualizacji zabezpieczonych kwantowo, nic nie jest szybkie w krainie Bitcoin. Oznacza to zaciekłe debaty na temat tego, czy “spalić” nieruchome monety (i wbić widelec w neutralność Bitcoina), czy też ryzykować, że złodzieje kwantowi je splądrują.
Co więcej, transakcje odporne na kwanty rozdęłyby blockchain, zmieniając problem skalowania Bitcoina z łagodnego bólu głowy w miażdżącą migrenę. Nie jest to również tylko zagadka techniczna; jest to test gotowości sieci do ewolucji bez naruszania tego, co sprawiło, że Bitcoin stał się wyjątkowy. Współzałożyciel Coin Metrics i zwolennik Bitcoina, Nic Carter, ujął to dosadnie w swoim niedawnym artykule piśmie:
“Obliczenia kwantowe są moim zdaniem największym zagrożeniem dla Bitcoina. Jest to duży problem dla wielu systemów finansowych, a także dla różnych innych blockchainów, ale dla Bitcoina jest to wyjątkowo duży i trudny do rozwiązania problem”.
Jak bardzo Bitcoin jest zagrożony?
Raport HRF ujawnił, że około 6,5 miliona Bitcoinów (prawie jedna trzecia wszystkich BTC) jest obecnie podatnych na ataki kwantowe “dalekiego zasięgu”. Ataki te są ukierunkowane na stare lub ponownie używane typy adresów. Spośród nich właściciele mogliby teoretycznie zabezpieczyć 4,49 miliona monet, migrując swoje salda na adresy odporne na ataki kwantowe.
Haczyk? To pozostawia 1,7 miliona BTC, w tym legendarne 1,1 miliona Satoshiego, zamrożone w czasie i szeroko otwarte dla kwantowych bandytów, gdy nadejdzie dzień. Zagrożenie kwantowe sprowadza się do dwóch głównych wektorów ataku: “ataków dalekiego zasięgu” i “ataków krótkiego zasięgu”.
Ataki dalekiego zasięgu są ukierunkowane na uśpione i ponownie wykorzystywane adresy, wykorzystując ujawnione klucze publiczne. Ataki krótkiego zasięgu wykorzystują okno transakcji, przesuwając środki przed potwierdzeniem, jeśli atakujący mogą obliczyć klucze prywatne w czasie rzeczywistym.
“Spalić” lub zostać spalonym: polityka protokołów
Zdecentralizowany proces aktualizacji Bitcoina jest jego największym atutem i jednocześnie największą słabością. W przeciwieństwie do najnowszej aktualizacji systemu operacyjnego Apple, Bitcoin nie otrzymuje automatycznych poprawek bezpieczeństwa. Konsensus oznacza dramat, często mierzony w latach, a nie tygodniach.
Debata “spalić czy ukraść” rozgrzewa się do czerwoności: Czy deweloperzy powinni próbować spalić podatne na ataki kwantowe monety, zamrozić je lub pozwolić złodziejom kwantowym opróżnić utracone portfele? Nikt się nie zgadza, co nie jest zaskakujące w przypadku projektu mającego obsesję na punkcie praw własności, oporu wobec cenzury i antyrządowości. Jak podsumowuje raport:
“Ulepszenie Bitcoina, aby był odporny na zagrożenia kwantowe, jest wyzwaniem zarówno ludzkim, jak i kryptograficznym. Każdy udany soft fork integrujący odporne na kwanty schematy podpisów będzie wymagał edukacji użytkowników, przemyślanego projektu interfejsu użytkownika i koordynacji w globalnym ekosystemie, który obejmuje użytkowników, programistów, producentów sprzętu, operatorów węzłów i społeczeństwo obywatelskie”.
Odważne nowe algorytmy, większe bloki i nowe bóle głowy
Przejście na algorytmy odporne na kwanty to nie tylko techniczny dodatek. HRF podkreśla dwie klasy rozwiązań: schematy podpisów oparte na kratach i hashach, z których każdy ma inne kompromisy. Większe klucze oznaczają większe transakcje, mniej transakcji na blok, cięższe pełne węzły i prawdopodobnie zupełnie nowy rozdział w wojnach skalowania Bitcoina.
Dla porównania, podpisy oparte na kratach są około dziesięć razy większe niż obecne podpisy, podczas gdy najbardziej kompaktowe alternatywy oparte na hashach są 38 razy większe. Każda poprawka techniczna będzie wymagała przeprojektowania portfela, zaktualizowania sprzętu, ponownego przeszkolenia operatorów węzłów i edukacji użytkowników na skalę globalną.
Społeczność musi koordynować działania programistów, twórców portfeli, grup wsparcia i milionów sceptycznych posiadaczy (z których wielu nawet nie wie, że ich monety są podatne na ataki). Historia pokazuje, że nawet przyjazne aktualizacje mogą trwać latami, a przy wciąż niejasnych ramach czasowych obliczeń kwantowych okno na działanie może zamknąć się szybciej niż oczekiwano.
Co dalej: odporność czy ruina?
Każda trwała poprawka będzie wymagała oddolnego poparcia, a nie tylko commitów na GitHubie. Los zapomnianych Bitcoinów (i być może legitymizacja ekosystemu) zależy od tego, jak sieć poradzi sobie z tymi politycznymi, technicznymi i społecznymi bitwami w nadchodzącej dekadzie.
Dla buntowników, cypherpunków i mimowolnych wygnańców Bitcoina przesłanie jest jasne. Kontynuuj edukację, ulepszaj i nie zakładaj, że zbroja Satoshiego jest trwale kuloodporna. Jak ostrzegł ekspert ds. bezpieczeństwa Bitcoina, główny deweloper i współzałożyciel Casa, Jameson Lopp, nawet bardziej niż obliczenia kwantowe, największym zagrożeniem dla Bitcoina jest apatia:
“Jeśli ludzie są apatyczni, jeśli chodzi o dalsze mówienie o ulepszaniu Bitcoina, wtedy staje się on słaby i bardziej podatny na nowe zagrożenia, które mogą się pojawić”.
Wspomniane w tym artykule
Czy blockchain może okiełznać problem własności intelektualnej AI?
Poniżej znajduje się gościnny wpis i opinia Shane’a Neagle’a, redaktora naczelnego The Tokenist.
Nie jest tajemnicą, że duże modele językowe (LLM) przekroczyły próg możliwości, zbierając ogromne ilości danych publicznych i prywatnych. W połączeniu z przełomem w architekturach transformatorów i mocy obliczeniowej, to skrobanie danych doprowadziło do obaw o prawa własności intelektualnej (IP).
Ramy własności intelektualnej istnieją, aby zachęcać do innowacji i kreatywności, chroniąc twórców i firmy. Z kolei całe społeczeństwo korzysta z tej struktury motywacyjnej. Ostatecznie ochrona własności intelektualnej zazwyczaj wygasa, w którym to momencie własność intelektualna zostaje włączona do domeny publicznej.
Globalne ramy harmonizujące własność intelektualną to Porozumienie w sprawie handlowych aspektów praw własności intelektualnej (Porozumienie TRIPS) w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO), wraz ze Światową Organizacją Własności Intelektualnej (WIPO).
Jednak w obliczu szybko zacierającej się granicy między kreatywnością człowieka i maszyny, podstawowe założenia systemu własności intelektualnej są zagrożone. Bez wyraźnej zgody i rekompensaty, LLM są rutynowo szkolone w zakresie utworów chronionych prawem autorskim, co narusza ważną strukturę motywacyjną.
Cykl rozwoju modelu AI
Z biegiem czasu nietrudno zauważyć, że cyfrowe oligopole umacniają swoją władzę dzięki największej mocy obliczeniowej i dostępowi do danych, jednocześnie uniemożliwiając mniejszym graczom skrobanie danych na dużą skalę.
Jednak po raz kolejny, jeśli chodzi o przepływ danych, potencjalne rozwiązanie może powstać w ekosystemie blockchain. W szczególności, z blockchainem warstwy 1 Camp Network (CAMP).
Jak Camp Network radzi sobie z erozją motywacji IP?
Podobnie jak sieć główna Bitcoin w sposób niezmienny rejestruje transfer wartości, Camp Network ma na celu niezmienną rejestrację transferu i atrybucji pracy ludzi. Dzięki trwałemu i weryfikowalnemu zapisowi własności, twórcy mogą automatycznie egzekwować warunki licencyjne – za pośrednictwem inteligentnych kontraktów – za każdym razem, gdy modele AI korzystają z zarejestrowanych treści.
Aby to osiągnąć, Camp Network wykorzystuje protokół proof-of-provenance (PoP), który obsługuje pochodzenie IP i warunki licencyjne. Oprócz tego podstawowego protokołu, Camp Network wykorzystuje BaseCAMP jako globalny rejestr IP i SideCAMP dostosowane do dApps związanych z egzekwowaniem praw własności intelektualnej w różnych sektorach, takich jak muzyka, książki lub gry.
W szczególności twórcy i organizacje mogły rejestrować własność intelektualną jako niewymienialne tokeny (NFT), które były już pionierem w formie systemu tantiem w łańcuchu, pomimo deflacji rynku od końca 2021 roku. Chociaż był to ważny dowód słuszności koncepcji, egzekwowanie tantiem zależy bardziej od współpracy na rynku, a nie od samego łańcucha bloków.
Przykładem może być okres “wojen o tantiemy” między OpenSea a innymi platformami handlowymi, takimi jak Blur, w którym platformy wprowadziły opcjonalny model tantiem, wybierając zamiast tego zachętę w postaci tokenów. Ostatecznie doprowadziło to do rozdrobnionego i dobrowolnego ekosystemu opłat licencyjnych NFT, zaostrzonego przez wadliwe metadane.
Opierając się na tych doświadczeniach, Camp Network wbudowuje logikę opłat licencyjnych w warstwę protokołu, zamiast polegać na rynkach. Oznacza to, że tantiemy będą miały zastosowanie nie tylko do treści, ale także do wykorzystania danych – idealne rozwiązanie dla scenariuszy, w których LLM szkolą się na zarejestrowanych zbiorach danych.
Proces rejestracji i monetyzacji sieci Camp Network
Dzięki specjalnie zbudowanemu blockchainowi warstwy 1, Camp Network jest skierowany przede wszystkim do indywidualnych twórców we wszystkich kategoriach treści cyfrowych. Niezależnie od tego, czy jest to utwór muzyczny, czy obraz cyfrowy, proces wygląda następująco:
- Korzystając z Origin Framework, twórcy rejestrują swoją pracę w łańcuchu, podczas której osadzają warunki licencyjne i zakres tantiem powiązany z inteligentnym kontraktem zasobu.
- Z drugiej strony, gdy programista AI używa mAltrix Framework do szkolenia agenta AI, korzysta z treści z rejestru Camp.
- Ponieważ sztuczna inteligencja wykorzystuje zarejestrowany zasób do generowania nowych treści lub do szkolenia, dowód słuszności sieci Camp śledzi jego użycie. W związku z tym inteligentne kontrakty automatycznie wykonują wstępnie zdefiniowane warunki twórcy, dystrybuując płatności CAMP do portfela.
Źródło zdjęcia: Camp Network
Mówiąc inaczej, Camp Network jest lepiej rozumiana jako dodatkowa infrastruktura niż kolejny protokół. Na jego portalu, użytkownicy mogą nawet przesyłać natywne ETH z Ethereum, które posiada największą liczbę dApps i deweloperów.
Obecnie sieć Camp Network ekosystem obejmuje 141 dApps. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że protokół jest w pełni kompatybilny z wirtualną maszyną Ethereum (EVM), co ułatwia migrację dApp.
Aby wspierać interoperacyjność Ethereum-Camp w bezpieczny sposób, Camp Network wykorzystuje zdecentralizowaną sieć weryfikacyjną (DVN), zasilaną przez natywny token CAMP do celów stakingu w skarbcu CAMP.
Architektura bezpieczeństwa sieci Camp Network oparta na CAMP. Źródło zdjęcia: Camp Network
Co więcej, każdy dApp uruchamia swój własny SideCAMP, aby uniknąć zatorów w ruchu. A ponieważ SideCAMP obsługują różne środowiska uruchomieniowe, różne ekosystemy mogą korzystać z ekosystemu Camp. Ta interoperacyjność sieci blockchain jest niezwykle ważna, aby sieć Camp zyskała na popularności, zapewniając, że zawartość zachowuje swoje identyfikowalne pochodzenie w różnych łańcuchach.
CAMP Tokenomics
Po uruchomieniu stosunkowo niedawno, pod koniec sierpnia 2025 r., dostępnych jest 10 miliardów tokenów CAMP w celu zabezpieczenia i monetyzacji sieci, z czego 2,1 miliarda znajduje się w obiegu. Najwięcej tokenów, bo aż 29%, znajduje się w posiadaniu wczesnych sponsorów.
Źródło zdjęcia: Camp Network
W przypadku ekosystemu i fundacji 3% tokenów CAMP jest odblokowywanych podczas wydarzeń generowania tokenów (TGE). Pozostałe tokeny są przyznawane co miesiąc przez 60 miesięcy w celu wspierania zrzutów, dotacji, nagród za obstawianie i zaangażowania społeczności. Pod wieloma względami te zachęty w stylu zysków odzwierciedlają powtarzające się wypłaty, które inwestorzy otrzymują od akcje dywidendowe, ale w zdecentralizowanej, natywnej dla blockchain formie.
Twórcy protokołu zdobywają tokeny CAMP stopniowo przez 4 lata po rocznym początkowym okresie oczekiwania. Podobnie, po odczekaniu jednego roku, pierwsi wspierający zyskują 2-letni okres liniowego nabywania uprawnień do łącznie trzech lat.
Podsumowanie
Po opublikowanych na początku października krach kryptowalutowy, teraz jest dobry czas na rozważenie inwestycji w aktywa, które prawdopodobnie zyskają trakcję opartą na zasługach. Obok Ethereum, Camp Network należy do tej kategorii rozważań, przynajmniej po to, by obserwować przyszłe kampanie zrzutowe CAMP.
W ostatecznym rozrachunku Camp Network rozwiązuje szybko rosnący problem sztucznej inteligencji, która pochłania dane, nie dając nic w zamian. Można nawet zauważyć, że Przegląd AI Google powoduje erozję ruchu na stronach internetowych, ponieważ podsumowuje różne strony internetowe dla zapytań użytkowników.
Osadzając tantiemy i logikę użytkowania w warstwie protokołu, Camp Network zapewnia, że treści cyfrowe są przekształcane w weryfikowalne aktywa, na których można zarabiać. A im dłużej będziemy w erze sztucznej inteligencji, tym dłużej będzie rosło zapotrzebowanie na przejrzyste, potwierdzone w łańcuchu i zautomatyzowane wynagrodzenie.
Wspomniane w tym artykule
Chainlink utrzymuje swoją bazę, ale jeden ruch może szybko odwrócić nastroje.
Chainlink nadal utrzymuje się powyżej kluczowych poziomów wsparcia, utrzymując ostrożny optymizm na szerszym rynku. Pomimo ostatnich niezdecydowanych świec, konfiguracja sugeruje, że jeden silny ruch wzrostowy może szybko odwrócić nastroje i ożywić impet w kierunku wyższych celów.
Chainlink napotyka mieszane sygnały, gdy miesięczna świeca zamyka się w dół
W codziennych danych technicznych perspektywyAnalityk kryptowalut CryptoWzrd zaczął od spojrzenia na wyższe ramy czasowe i zauważył, że miesięczna świeca dla LINK zamknęła się lekko niedźwiedzi. Co więcej, para LINK/BTC zamknęła swoją miesięczną świecę niezdecydowanie, odzwierciedlając brak wyraźnego impetu przeciwko Bitcoinowi. Tymczasem dzienne świece dla obu zamknęły się niezdecydowanie, nadając niejednoznaczny ton w najbliższym czasie.
CryptoWzrd podkreśla, że para LINK/BTC musi przesunąć się w górę, aby nadać znaczący impet. Aby tak się stało, LINK/BTC musi pozostać powyżej poziomu oporu 0,000170 USD BTC, co wygenerowałoby początkowy byczy sentyment potrzebny Chainlink do rozpoczęcia wspinaczki do pierwszego głównego celu.
Po zapewnieniu niezbędnego byczego sentymentu oczekuje się, że altcoin zostanie popchnięty w kierunku dziennego celu oporu 20 USD. Analityk podkreśla, że osiągnięcie zdrowego byczego wybicia powyżej 20 USD jest krytycznym wydarzeniem, które rozpocznie kolejny duży wzrost i potwierdzi silniejszy trend kierunkowy.
Z drugiej strony CryptoWzrd identyfikuje poziom 16 USD jako kluczowe dzienne wsparcie dla obecnej struktury. Ten punkt cenowy musi się utrzymać, aby zapobiec głębszej korekcie, która zagroziłaby obecnym byczym celom.
Analityk stwierdził, że jego uwaga w najbliższym czasie przeniesie się na niższe formacje wykresów czasowych. Ta mikroanaliza będzie miała kluczowe znaczenie dla identyfikacji najlepszych możliwości skalpowania, ponieważ rynek nadal konsoliduje się w pobliżu tych krytycznych poziomów strukturalnych.
Chaotyczna akcja w ciągu dnia utrzymuje traderów na krawędzi
CryptoWzrd kontynuował ujawniając, że wykres intraday LINK był niestabilny i powolny, odzwierciedlając niedźwiedzie nastawienie na rynku. Pomimo braku silnego impetu, cena nadal utrzymuje się powyżej poziomu 16,90 USD, co pozostaje pozytywnym sygnałem dla byków w krótkim okresie. Analityk podkreślił również, że potrzebne są dalsze wzrosty, aby potwierdzić konstruktywną formację wykresu i stworzyć potencjalną okazję do długich pozycji.
Bez tego wybicia struktura pozostaje krucha, a inwestorzy mogą mieć trudności ze znalezieniem wiarygodnych punktów wejścia dla byczych setupów. Spadek poniżej 16,90 USD może wywołać głębszy spadek, wywierając dodatkową presję na Chainlink. CryptoWzrd doszedł do wniosku, że cierpliwość pozostaje kluczem podczas poruszania się po obecnej niezdecydowanej fazie, ponieważ najlepiej jest poczekać na następny wyraźny sygnał lub konfigurację handlową przed wykonaniem dużych ruchów.
Elitarna klientela Ferrari może licytować samochód wyścigowy Le Mans za pomocą cyfrowych tokenów
Ferrari robi pit stop w kryptowalutach, ale tylko dla swojej klienteli VIP. Włoski producent samochodów planuje wydać “Token Ferrari 499P”, którego 100 najbardziej ekskluzywnych klientów będzie mogło użyć do licytowania zwycięskiego samochodu wyścigowego Le Mans.
To błyszczące połączenie luksusu i blockchain: posiadanie kawałka historii Ferrari za pośrednictwem cyfrowych tokenów. Ale poza spektaklem kryje się trudniejsze pytanie: czy cokolwiek z tego porusza rzeczywistą płynność Bitcoina lub Ethereum, czy też jest to tylko teatr kryptowalut?
Luksus w łańcuchu, ale za zamkniętymi drzwiami
Flirt Ferrari z kryptowalutami nie jest nowy. W 2023 r. firma zaczęła akceptować Bitcoin, Ethereum i USDC przy zakupach samochodów, obsługiwanych przez BitPay i natychmiast konwertowanych na fiat. Firma nigdy tak naprawdę nie posiadała kryptowalut; doświadczenie to było bliższe sztuczce płatniczej niż wydarzeniu związanemu z płynnością.
Nadchodząca aukcja 499P przebiega według tego samego schematu. Jest ona prowadzona przez firmę fintech Conio zgodnie z unijnymi zasadami MiCA i jest otwarta tylko dla “Hyperclub” Ferrari, około 100 wstępnie zweryfikowanych milionerów.
Ta ekskluzywność pasuje do marki Ferrari, ale ogranicza rolę kryptowalut. Kupujący prawie na pewno będą finansować oferty w euro lub stablecoinach wstępnie rozliczonych przez KYC, a nie poprzez pozyskiwanie świeżego ETH na giełdach.
The proces pozostaje poza łańcuchem chyba że Conio wymaga depozytów kryptowalutowych lub rozlicza się bezpośrednio w sieciach publicznych. Prawdopodobny rezultat: elegancki, w pełni zgodny, ledwo widoczny ślad transakcji.
Płynność i pochodzenie
Zwolennicy tokenizacji twierdzą, że może ona przekształcić niepłynne trofea w zbywalne inwestycje. Ułamkowa własność pozwala inwestorom kupować małe udziały w sztuce, samochodach lub przedmiotach kolekcjonerskich, które kiedyś były zarezerwowane dla bardzo zamożnych osób.
Teoretycznie, rzadkie Ferrari może zostać podzielone na cyfrowe udziały, którymi można handlować 24/7, a nawet służyć jako zabezpieczenie pożyczki. Łańcuchy bloków zawierają również dane dotyczące pochodzenia, numerów seryjnych, historii własności i autentyczności, co jest atrakcyjne na rynkach obfitujących w podróbki.
To kuszący pomysł: prestiż staje się programowalny. Platformy takie jak Masterworks sprzedają już udziały w obrazach; inne tokenizują beczki whisky, nieruchomości i znakomite zegarki. W przypadku marek luksusowych tokenizacja podwaja się jako marketing, zaawansowana technologicznie okleina “dostępności finansowej” przy jednoczesnym zachowaniu kontroli nad niedoborem. Aukcja Ferrari w dużym stopniu opiera się na tej narracji.
Dotychczasowy rekord: niska płynność
Rzeczywistość nie dorównała obietnicom sprzedaży. Tokenizowane projekty luksusowe często debiutują z fanfarami i zanikają z powodu braku płynności. Ferrari F12 TDF firmy CurioInvest z 2015 r., podzielone na 1,1 miliona tokenów ERC-20, miało udowodnić, że frakcjonalizacja działa.
Dziś tokeny te notowane są na poziomie blisko 0,15 USD przy znikomym wolumenie. Pierwsza tokenizowana sprzedaż dzieł sztuki, aukcja Maecenas 2018 Warhol, przyciągnęła 1,7 miliona dolarów w ofertach, ale późniejszy obrót wtórny był niewielki.
Nawet projekty reklamujące wielomilionowe rurociągi, takie jak plan Curio dotyczący 500 samochodów o wartości 200 milionów dolarów, dostarczyły tylko kilka ofert.
Bez aktywnych rynków tokeny te funkcjonują bardziej jak nienotowane papiery wartościowe niż aktywa cyfrowe: istnieją, ale niewielu nimi handluje. Niektóre badania opisują obecnie tokenizowane aktywa rzeczywiste jako nękane przez “utrzymujące się płytkie rynki”. Problemem nie jest technologia, ale popyt. Gdy nowość zanika, rzadko pojawia się wystarczająca liczba kupujących, aby utrzymać ceny.
Problem Rails: KYC i wymienialność
Struktura Ferrari napotyka te same wąskie gardła. Conio zajmie się przechowywaniem i rozliczaniem; może zezwolić na składanie ofert w stablecoinach, ale przepływ bazowy może pozostać całkowicie fiat. Oferent Hyperclub może poinstruować Conio, aby obciążył konto bankowe, nigdy nie dotykając BTC lub ETH. Nawet jeśli kryptowaluty są akceptowane, natychmiastowa konwersja na fiat, podobnie jak wcześniejsza konfiguracja BitPay Ferrari, nie pozostawiłaby śladu w łańcuchu.
Większą przeszkodą jest wymienialność. Prawdziwa integracja kryptowalut oznaczałaby, że tokeny Ferrari mogą być swobodnie wymieniane na USDC lub ETH lub wykorzystywane jako zabezpieczenie w DeFi.
Jest to mało prawdopodobne. Surowa zgodność z KYC i MiCA utrzyma token 499P na ogrodzonej platformie. Tokeny Ferrari firmy Curio były odgrodzone od użytkowników z USA i można było nimi handlować tylko w zatwierdzonych miejscach, co jest modelem, który izoluje płynność, a nie ją łączy.
Custody dodaje kolejną warstwę tarcia. Token Ferrari zależy od zaufanego pośrednika, który przechowuje samochód i honoruje wykup: jest to przeciwieństwo projektu kryptowalut bez zaufania. Bez szerokiego uznania lub pewności wykupu, takie tokeny mają trudności z cyrkulacją. Nie można dokładnie opublikować tokena Ferrari jako zabezpieczenia na Aave.
Gdzie odbywają się prawdziwe przepływy
Tokenizowane Ferrari będą miały wpływ na rynki kryptowalut tylko wtedy, gdy będą wymagały interakcji z otwartą płynnością, taką jak licytacja w ETH lub handel wtórny na samym Ethereum.
W przeciwnym razie ćwiczenie jest kosmetyczne. Jest mało prawdopodobne, aby spowodowało wymierne zmiany w popycie na BTC lub ETH. W najlepszym przypadku kilku zamożnych oferentów może zlikwidować zasoby kryptowalut w celu sfinansowania zakupów, tworząc niewielki wzrost wolumenu wymiany. W najgorszym przypadku aukcja rozstrzygnie się całkowicie poza łańcuchem, powodując zerowy widoczny ruch.
Podejście Ferrari odzwierciedla szerszy temat: marki wykorzystujące blockchain jako technologię prestiżową, a nie silnik płynności.
Firma zyskuje rozgłos i nowoczesny połysk bez ryzyka niestabilności lub regulacyjnych szarych stref.
Dla rynku kryptowalut oznacza to niewielki napływ nowego kapitału.
Czy tokenizacja luksusu może mieć kiedykolwiek znaczenie?
Pomysł wciąż jest teoretycznie obiecujący. Tokenizowane papiery skarbowe i nieruchomości stanowią obecnie miliardy wartości w łańcuchu, ponieważ podłączają się do istniejących sieci płynności kryptowalut.
Gdyby luksusowe tokeny osiągnęły ten poziom interoperacyjności, na przykład token Ferrari, który handluje na Uniswap lub służy jako zabezpieczenie w DeFi, wówczas mogłyby pojawić się prawdziwe przepływy BTC/ETH. Wymaga to jednak jasności regulacyjnej, wiarygodnej opieki i prawdziwego apetytu inwestorów.
Na razie projekty takie jak aukcja 499P dotyczą bardziej testowania infrastruktury niż napędzania rynków.
Pokazują one, czy emisja tokenów, legalny transfer i dowód własności mogą płynnie współistnieć. Jeśli to możliwe, podwaliny pod luksusowe tokeny wolnorynkowe mogą zostać położone później.
Do tego czasu eksperymenty te są ograniczone do wąskich kręgów zgodnego bogactwa.
Na wynos
Projekt tokenizacji Ferrari odzwierciedla ostrożne zaloty luksusu z blockchainem: kontrolowane, ekskluzywne i głównie symboliczne.
Stworzy to uderzające nagłówki i błyszczące rolki marketingowe, ale nie spowoduje falowania płynności Bitcoina lub Ethereum. Tokenizowanemu luksusowi wciąż brakuje otwartości, wolumenu i warunków rentowności, które sprawiły, że DeFi prosperuje.
Tokenizowane Ferrari może udowodnić, że technologia działa, ale nie udowodni, że rynek się tym przejmuje. Na razie silniki kryptowalut pozostają na biegu jałowym: imponująca maszyneria o bardzo niewielkim ruchu.
Czy Solana może obsłużyć 100 milionów użytkowników Western Union wysyłających tokeny dolarowe na całym świecie?
Western Union będzie dystrybuować stablecoiny oparte na Solanie do swoich ponad 100 milionów klientów począwszy od pierwszej połowy 2026 roku, łącząc regulowaną federalnie emisję Anchorage Digital Bank z globalną siecią on/off-ramp, która konwertuje salda portfeli kryptowalutowych na lokalną gotówkę.
Model ten, ogłoszony 28 października, stanowi wyzwanie dla strategii neutralnej infrastruktury wdrożonej przez Visa i Stripe.
Token płatności w dolarach amerykańskich stanowi test tego, czy integracja pionowa może doprowadzić do masowej adopcji przekazów pieniężnych w technologii blockchain, gdzie natywne protokoły kryptograficzne walczyły o zdobycie popularności w handlu detalicznym.
Solana przetwarza przelewy USDC po kosztach poniżej centa i rozlicza się w ciągu kilku sekund, jednak większość nadawców transgranicznych nadal kieruje płatności za pośrednictwem tradycyjnych operatorów przelewów pieniężnych lub sieci bankowości korespondencyjnej.
Plan Western Union osadza szyny Solana w markowym produkcie z fizyczną dystrybucją, zakładając, że kontrola nad emisją, zgodnością i dostępem do gotówki pokona bariery adopcyjne, które ograniczały przekazy stablecoinów do użytkowników kryptowalut.
Rozliczenie end-to-end a neutralne szyny
Visa i Stripe zbudowały infrastrukturę stablecoin jako otwarte platformy, które umożliwiają stronom trzecim wydawanie tokenów i dokonywanie transakcji w sieciach wielołańcuchowych.
Visa zintegrowała rozliczenia USDC na Ethereum w 2021 r., a następnie rozszerzyła je na Solana w 2023 r., umożliwiając agentom rozliczeniowym, w tym Worldpay i Nuvei, rozliczanie się z Visa w stablecoinach.
W lipcu 2025 r. firma dodała obsługę PYUSD, USDG Paxos, stablecoina euro Circle oraz sieci Stellar i Avalanche, pozycjonując swoją platformę jako warstwę rozliczeniową pod transakcjami kartowymi, która nie emituje zastrzeżonych tokenów.
Visa obsługuje również VTAP, stos oparty na API, który umożliwia regulowanym bankom bicie i zarządzanie tokenami wspieranymi przez fiat.
Stripe ponownie włączył płatności kryptowalutowe w 2024 r., przetwarzając USDC na Ethereum, Solana i Polygon oraz automatycznie rozliczając się z saldami Stripe sprzedawców.
Firma przejęła Bridge w 2025 r. i uruchomiła Open Issuance, usługę white-label, która umożliwia firmom emisję zgodnych stablecoinów z zarządzaniem rezerwami i orkiestracją płynności obsługiwaną przez partnerów.
Bridge złożył wniosek o statut banku powierniczego w USA, aby włączyć zgodność regulacyjną do platformy, odzwierciedlając rolę Anchorage Digital Bank w planie Western Union, ale obsługując deweloperów i handlowców, a nie klientów przekazów pieniężnych.
Podejście Western Union konsoliduje emisję, dystrybucję i konwersję gotówki pod jedną marką.
USDPT będzie działać na Solana, z Anchorage Digital Bank jako emitentem i depozytariuszem, i będzie dystrybuowany za pośrednictwem giełd partnerskich i Western Union Digital Asset Network.
Sieć łączy portfele kryptowalutowe z lokalizacjami agencji Western Union w ponad 200 krajach i terytoriach, umożliwiając klientom wysyłanie USDPT z portfela i odbieranie gotówki w lokalnej walucie u agenta detalicznego.
Western Union będzie również akceptować inne aktywa cyfrowe za pośrednictwem sieci, pozycjonując infrastrukturę jako rozwiązanie ostatniej mili dla każdego posiadacza kryptowalut, który potrzebuje dostępu do fiat.
Ekonomia tego pionowego modelu różni się od neutralnej infrastruktury. Visa i Stripe zarabiają na opłatach od przepływu transakcji, ale nie przechwytują płynności rezerw stablecoinów ani nie kontrolują relacji z użytkownikiem końcowym.
Western Union będzie zarabiać na emisji USDPT, opłatach transakcyjnych, spreadach walutowych i prowizjach agentów, gromadząc przychody w całym łańcuchu płatności.
Istniejąca baza klientów firmy zapewnia dystrybucję, ale konwersja użytkowników, którzy już dokonują transakcji fiat na przepływ stablecoinów, wymaga edukacji, zaufania i zachęt, których tradycyjne ceny przekazów pieniężnych mogą nie oferować.
Czy przekazy pieniężne Solana mogą wejść do głównego nurtu?
Western Union wybrał Solana dla USDPT na podstawie przepustowości i kosztów. Solana przetwarza transakcje w mniej niż sekundę z opłatami mierzonymi w ułamkach centa, dzięki czemu mikroprzelewy są ekonomicznie opłacalne tam, gdzie zmienne koszty gazu Ethereum powodują tarcia.
Zaangażowanie Anchorage Digital Bank dotyczy przechowywania i zarządzania rezerwami, zapewniając federalnie regulowaną infrastrukturę, która spełnia amerykańskie standardy zgodności i umożliwia Western Union sprzedaż USDPT jako produktu emitowanego przez bank.
Wybór Solany zamiast obsługi wielu łańcuchów odróżnia strategię Western Union od Visa i Stripe, które traktują wybór łańcucha jako opcję konfiguracji, a nie strategiczne zobowiązanie.
Visa obsługuje Ethereum, Solana, Stellar i Avalanche; Stripe obsługuje Ethereum, Solana i Polygon.
Uruchomienie pojedynczego łańcucha przez Western Union upraszcza integrację techniczną. Nadal jednak blokuje firmę w ekosystemie Solana, tworząc zależność od wydajności sieci i ograniczając interoperacyjność ze stablecoinami w innych łańcuchach, chyba że Western Union później połączy USDPT lub doda obsługę tokenów konkurencji.
Digital Asset Network ma na celu rozwiązanie problemu, którego nie rozwiązały natywne protokoły kryptograficzne: przekształcenie sald blockchain w gotówkę do wydania w jurysdykcjach, w których infrastruktura kart jest rzadka, a konta bankowe są rzadkością.
Western Union obsługuje ponad 600 000 lokalizacji agentów, wiele na rynkach, na których płatności cyfrowe pozostają drugorzędne w stosunku do gotówki.
Sieć pozwoli użytkownikom portfela, w tym klientom spoza Western Union, uzyskać dostęp do tego śladu, konwertując USDPT lub inne aktywa cyfrowe na walutę lokalną za pomocą stosu zgodności Western Union zarządzającego wymogami KYC i AML.
Bariery adopcyjne i presja konkurencyjna
Western Union stoi w obliczu ryzyka wykonawczego na wielu frontach. Firma musi zintegrować partnerów portfelowych, edukować klientów w zakresie korzystania ze stablecoinów, utrzymywać zgodność regulacyjną w jurysdykcjach z rozbieżnymi przepisami dotyczącymi kryptowalut i konkurować cenowo zarówno z tradycyjnymi operatorami przelewów pieniężnych, jak i usługami natywnymi dla kryptowalut.
Przelewy USDC na Solana już podcinają ceny Western Union w korytarzach, w których zarówno nadawca, jak i odbiorca posiadają portfele kryptowalutowe. Mimo to, adopcja koncentrowała się raczej wśród użytkowników kryptowalut niż klientów głównego nurtu przekazów pieniężnych.
Visa i Stripe unikają tarć związanych z adopcją, osadzając stablecoiny w istniejących interfejsach użytkownika.
Visa przetwarza rozliczenia stablecoinów w sposób niewidoczny w ramach transakcji kartowych; Stripe pozwala sprzedawcom akceptować stablecoiny i otrzymywać fiat na saldzie Stripe bez interakcji z portfelami lub łańcuchami.
Model Western Union wymaga od klientów posiadania USDPT w portfelu, a następnie zainicjowania transakcji do Digital Asset Network w celu odbioru gotówki, dodając kroki w stosunku do obecnej aplikacji mobilnej Western Union, która obsługuje przelewy fiat-to-fiat bez ekspozycji na blockchain.
Firma zakłada, że niższe koszty i szybsze rozliczenia zrekompensują tę złożoność, szczególnie w korytarzach o dużym natężeniu ruchu, gdzie wrażliwość cenowa wpływa na zachowanie klientów.
Presja konkurencyjna pochodzi również od innych dostawców przekazów pieniężnych, którzy badają integrację stablecoinów.
MoneyGram nawiązał współpracę ze Stellar w 2021 r., aby umożliwić wpłatę i wypłatę USDC w punktach sprzedaży detalicznej, chociaż program nie został skalowany tak, aby pasował do podstawowej działalności MoneyGram.
Mniejsi operatorzy fintech, w tym Veem i Pangea Money Transfer, obsługują płatności stablecoin, pozycjonując je jako alternatywę dla tradycyjnych usług przelewów bankowych.
Skala Western Union zapewnia przewagę, ale sukces zależy raczej od wykonania niż samej dystrybucji.
Partnerstwo Western Union z Anchorage zapewnia, że USDPT spełnia amerykańskie standardy bankowe. Mimo to firma musi również poruszać się po międzynarodowych przepisach, wdrażając Digital Asset Network w jurysdykcjach o różnych zasadach dotyczących stablecoinów.
Rozporządzenie Unii Europejskiej w sprawie rynków aktywów kryptograficznych nakłada wymogi dotyczące rezerw i przejrzystości. Jurysdykcje, w tym Indie i Chiny, ograniczają lub zakazują używania stablecoinów.
Doświadczenie Western Union w zakresie zgodności z przepisami w tradycyjnych przekazach pieniężnych stanowi podstawę, ale rozszerzenie tego na operacje łańcuchowe wprowadza nową złożoność prawną i operacyjną.
Sukces USDPT sprawdzi, czy markowa, pionowo zintegrowana infrastruktura stablecoin może napędzać przyjęcie do głównego nurtu tam, gdzie nie udało się to otwartym protokołom.
Wynik zależy od tego, czy 100 milionów klientów Western Union przyjmie płatności on-chain i czy Digital Asset Network może zapewnić niezawodność i oszczędności kosztów niezbędne do konkurowania zarówno z tradycyjnymi operatorami, jak i usługami natywnymi dla kryptowalut.
Wspomniane w tym artykule Posted In: Solana, Kryptowaluty
Kolejna faza hossy Bitcoina może być bliska, ponieważ wskaźnik BTC-Stablecoin gwałtownie spada
Ponieważ Bitcoin (BTC) nadal handluje w wysokim przedziale 100 000 USD po krachu na rynku kryptowalut w dniu 9 października, zaczynają pojawiać się pewne bycze sygnały. W szczególności rezerwy stablecoinów na wiodących giełdach kryptowalutowych, takich jak Binance, osiągają najwyższy poziom w historii (ATH), wskazując na potencjalny wzrost BTC.
Rezerwy stablecoinów rosną – czy Bitcoin na tym skorzysta?
Według postu CryptoQuant Quicktake autorstwa uczestnika PelinayPA, rezerwy stablecoinów Binance zbliżają się do poziomów ATH, co wskazuje, że inwestorzy są gotowi do zainwestowania pieniędzy w akumulację BTC na obecnych lub niższych poziomach.
Powiązane lektury
Analityk CryptoQuant zwrócił uwagę na szybko spadający wskaźnik Bitcoin-Stablecoin Ratio (ESR). Dla niewtajemniczonych, ESR mierzy stosunek rezerw Bitcoin do rezerw stablecoin na giełdach takich jak Binance.
Wskaźnik ten daje również wskazówki dotyczące potencjalnej siły nabywczej rynku i presji na sprzedaż. Dane z przeszłości pokazują, że gdy ESR gwałtownie spada podczas zmienności rynku, cena BTC ma tendencję do wzrostu.
Zasadniczo spadek ESR oznacza, że rezerwy stablecoinów rosną w porównaniu do rezerw BTC na giełdach. Wskazuje to na wzrost dostępnego “suchego proszku” na giełdach, który można szybko wykorzystać do zakupu większej ilości BTC i rozpoczęcia nowego rajdu byków.
I odwrotnie, gdy ESR rośnie, oznacza to spadek rezerw stablecoinów przy jednoczesnym wzroście podaży BTC na giełdach. Wskazuje to na zwiększoną krótkoterminową presję na sprzedaż, ponieważ inwestorzy deponują BTC na giełdach w celu sprzedaży.
Obecnie ESR spadł do historycznie niskich poziomów, co sugeruje, że Binance ma stosunkowo duże rezerwy stablecoinów w porównaniu do rezerw BTC. Według PelinayPA taka konfiguracja może mieć dwie interpretacje:
W pozytywnym scenariuszu obfitość stablecoinów sugeruje znaczną ukrytą siłę nabywczą. Jeśli zaufanie rynku powróci, może to wywołać silną falę presji zakupowej i oznaczać początek nowej fazy hossy.
Tymczasem negatywny scenariusz zakłada, że płynność ta pozostanie nieaktywna, odzwierciedlając wahania inwestorów i rynek w trybie gotowości po niedawnej masakrze, która doprowadziła do likwidacji o wartości 19 miliardów dolarów.
Źródło: CryptoQuant
Czy rotacja złota pomoże BTC?
Po krachu na rynku kryptowalut na początku tego miesiąca, który spowodował spadek BTC z ATH wynoszącego ponad 126 000 USD aż do 102 000 USD, kilka wielorybów w obliczu likwidacji. Pomimo krachu, niektórzy analitycy pewni siebie że szczyt BTC jeszcze się nie odbył.
Powiązane lektury
Jednym z czynników, który może znacząco wpłynąć na korzyść BTC w krótkim terminie, jest rotacja kapitału ze złota na aktywa cyfrowe. W nowym raporcie Bitwise przewidywał. że rotacja kapitału ze złota do BTC może zepchnąć BTC do poziomu 242 000 USD.
To powiedziawszy, weteran handlu Peter Brandt niedawno przewidywał. że BTC może spaść o 50% w stosunku do obecnego poziomu cen. W momencie publikacji BTC wynosi 108,268 USD, co oznacza spadek o 0,3% w ciągu ostatnich 24 godzin.
Bitcoin handluje po 108,268 USD na wykresie dziennym | Źródło: BTCUSDT na TradingView.com
Wyróżnione zdjęcie z Unsplash, wykresy z CryptoQuant i TradingView.com
JustLend DAO rozpoczyna program odkupu JST: Czy może odwrócić trend spadkowy?
Lawrence Jengar
22 Oct 2025 16:33
JustLend DAO uruchamia program JST Buyback & Burn, spalając 559,9 mln tokenów. Ruch ten ma na celu odwrócenie trendu spadkowego JST i zwiększenie jego wartości rynkowej.
JustLend DAO, wiodąca zdecentralizowana platforma pożyczkowa w sieci Tron, uruchomiła ważną inicjatywę mającą na celu odwrócenie trendu spadkowego swojej rodzimej kryptowaluty, JST. Według CoinMarketCap, platforma rozpoczęła swój program JST Buyback & Burn, spalając znaczne 559,9 miliona tokenów, co stanowi około 5,66% całkowitych zasobów JST.
Szczegóły programu odkupu
Inicjatywa odkupu jest wspierana finansowo przez 30% przychodów JustLend DAO, co stanowi około 17,73 mln USD z całkowitych przychodów w wysokości 59,15 mln USD. To strategiczne posunięcie ma na celu zmniejszenie podaży JST w obiegu, potencjalnie zwiększając jego wartość na rynku.
Pozostałe 70% przychodów, równe 41,42 mln USDT, przeznaczono na przyszłe kwartalne zakupy, które mają być kontynuowane do czwartego kwartału 2026 roku. Przychody zostaną skierowane na rynek SBM >USDT JustLend, dodatkowo wspierając płynność i obecność tokena na rynku.
Implikacje rynkowe i perspektywy na przyszłość
Analitycy rynkowi uważnie monitorują ruchy cenowe JST, ponieważ token testuje obecnie krytyczny opór przełamania w pobliżu 0,034 USD. Potwierdzone zamknięcie powyżej 0,035 USD może wywołać znaczący ruch w górę, a prognozy sugerują możliwy wzrost o 25% do 0,043 USD.
Inicjatywa ta jest częścią szerszej strategii JustLend DAO mającej na celu poprawę użyteczności i wyników rynkowych JST w konkurencyjnym krajobrazie pożyczek kryptowalutowych. Proaktywne podejście platformy do zarządzania swoją tokenomiką może służyć jako katalizator ponownego zainteresowania inwestorów i zaufania do rynku.
Uruchomienie JST Buyback & Burn Programme może oznaczać kluczowy moment dla JustLend DAO, ponieważ dąży on do wzmocnienia wartości rynkowej tokena i ustanowienia silniejszej pozycji w zdecentralizowanym ekosystemie finansowym.
Aby uzyskać więcej informacji na temat strategii JustLend DAO i potencjalnego wpływu na trajektorię rynkową JST, zainteresowane strony mogą zapoznać się z oficjalnym komunikatem na stronie internetowej JustLend DAO. CoinMarketCap strona internetowa.
Obraz źródłowy: Shutterstock
Jak amerykański bailout może położyć kres argentyńskiej “libertariańskiej utopii
Jeśli słyszałeś już tę historię, nie jesteś sam. Argentyna jest szczególnie biegła w przechodzeniu od kryzysu do kryzysu. Załamujące się argentyńskie peso, desperackie negocjacje w Waszyngtonie i głośna akcja ratunkowa w Stanach Zjednoczonych to tylko niektóre z nich.
Ale tym razem, z libertariańskim prezydentem Javierem Milei u steru, scenariusz miał się zmienić. Miał on położyć kres kłopotom Argentyny w ramach libertariańskiej utopii, która ograniczyłaby wydatki rządowe, banki centralne i szalejącą w kraju inflację.
Zamiast tego, cykl informacyjny jest pełen déjà vu i rosnącego sceptycyzmu co do tego, czy najnowszy wielomiliardowy amerykański backstop oznacza początek wolności monetarnej Argentyny, czy też koniec libertariańskiego eksperymentu, który nigdy nie rozpoczął się na poważnie. Jak pisze Max Keiser ujął to następująco:
“Stany Zjednoczone powinny kupować Bitcoina za te pieniądze i Argentyna też powinna”.
Bailouty, dyplomacja dolarowa i zachwiana wiara w Argentynę
Administracja prezydenta Trumpa zatwierdziła znaczący pakiet finansowy USA (20 mld dol.) do Argentyny, w szczególności w celu wsparcia chwiejącego się peso i uspokojenia lokalnych rynków. Umowa została zawarta w kontekście obietnic Milei dotyczących dolaryzacji, nasilonej ucieczki kapitału, szybko pogarszającego się obrazu sytuacji fiskalnej oraz rekordowo niskiego poziomu lokalnej wiary w peso.
Dla Stanów Zjednoczonych nie jest to pierwsze rodeo. “Drugi zakład” administracji Trumpa na Argentynę jest następstwem katastrofalnej akcji ratunkowej w pierwszej kadencji, która zakończyła się niewielkimi reformami i jeszcze mniejszym zaufaniem rynku. Jak pisze Bloomberg zauważaBiały Dom stawia na status outsidera Milei, aby przerwać cykl, atakując to, co postrzega jako dziesięciolecia nadużyć politycznych w regionie. Nadzieja: odważne reformy, dyscyplina rynkowa i nowa era stabilności dolara.
Ale jeśli spojrzeć pod maskę, obraz nie jest już tak jasny. Ostatnia pomoc dla Argentyny wygląda podejrzanie podobnie do poprzednich pakietów ratunkowych; to plaster, a nie lekarstwo.
Pomimo całej antyestablishmentowej retoryki Milei, umowa z USA nie oznacza całkowitego zerwania z przeszłością. Negocjacje zmusiły Argentynę do cofnięcia się do starych kroków: szybkich oszczędności kosztem bólu społecznego, manipulacji walutą zamiast prawdziwej reformy monetarnej i powrotu do polityki stabilizacyjnej, która od dziesięcioleci przynosiła porażki.
Dla argentyńskich libertarian, którzy prowadzili kampanię na rzecz zniesienia banku centralnego i pełnej dolaryzacji, ten bailout to gorzka pigułka. Zamiast reformy rynkowej, obserwują kolejną odgórną akcję ratunkową, a lokalni krytycy twierdzą, że Milei został “schwytany przez system”. Jak donosi argentyński dziennik La Nacion ubolewa:
“Droga do końca libertariańskiej utopii jest wybrukowana dolarami, które do nas nie należą”.
Co to oznacza dla marzeń libertarian i Bitcoina?
Każdy nowy bailout sprawia, że rozmowa o Bitcoinie lub radykalnej reformie monetarnej brzmi bardziej odlegle, ponieważ pilność kryzysu maleje, a zwykłe interesy polityczne przegrupowują się.
Tymczasem obywatele Argentyny głosują swoimi portfelami. Popularność Bitcoina wciąż rośnie, a stablecoiny stały się kołem ratunkowym dla firm i oszczędzających odciętych od formalnego sektora bankowego.
Jednak na razie perspektywa prawdziwie dolarowej lub opartej na Bitcoinie Argentyny pozostaje zakładnikiem negocjacji politycznych, konsensusu w Waszyngtonie i globalnych przypływów płynności.
Pozostaje poczucie wyczerpanego sceptycyzmu i poczucie, że po raz kolejny najważniejsze decyzje gospodarcze zostały ukształtowane nie na ulicach Buenos Aires, ale na korytarzach amerykańskiej władzy. Jak zauważa Bloomberg, “Argentyna potrzebuje czegoś więcej niż kolejnego ratunku”.
Dla libertarian i zwolenników Bitcoina przesłanie jest jasne: zbawienie poprzez zagraniczną pomoc nie zastąpi prawdziwych zmian strukturalnych. I dopóki przywódcy Argentyny nie przestaną sięgać po plastry, długo oczekiwana utopia pozostanie poza zasięgiem.
Wspomniane w tym artykule
Berachain rośnie, gdy Greenlane uruchamia strategię skarbową o wartości 110 mln USD: czy BERA może przedłużyć rajd?
- Kurs akcji Berachain wzrósł nieznacznie po informacjach o wstępnej strategii skarbowej BERA.
- Wdrożenie Greenlane Holdings nie tylko wzmacnia jego strategię skarbową, ale może również zwiastować falę przejęć korporacyjnych, podnosząc cenę akcji.
- Branża kryptowalut jest świadkiem eksplozji funduszy skarbowych dla aktywów cyfrowych.
Cena Berachain wzrosła, gdy szerszy rynek kryptowalut zasygnalizował lekkie odbicie w poniedziałek 20 października 2025 r., A 8% wzrost BERA w dużej mierze wzmocniła wiadomość, że notowany na Nasdaq Greenlane Holdings zebrał 110 milionów dolarów na strategię skarbową BERA.
Ponieważ natywny token Berachain ponownie testuje poziom 2,15 USD, w obliczu tak dużego rozwoju zainteresowania instytucjonalnego, byki prawdopodobnie skupią się na dalszych ruchach w górę. Altcoin zyskuje na wartości wraz z osiągającymi lepsze wyniki w ciągu dnia, takimi jak Bio Protocol i Helium.
Greenlane chce mieć pierwszy skarbiec tokenów BERA
Cyfrowe skarbce aktywów (DAT) stają się coraz bardziej popularne, ponieważ tradycyjne firmy finansowe coraz częściej korzystają z kryptowalut.
Tokeny takie jak Ethereum, Ripple’s XRP, Solana i BNB są dużymi graczami na Wall Street. W sektorze tokenów o małej kapitalizacji Berachain jest najnowszym, który trafił na pierwsze strony gazet.
W poniedziałek Greenlane Holdings, dystrybutor wysokiej jakości akcesoriów do palenia i produktów lifestyle’owych z siedzibą na Florydzie, ogłosił. zebranie 110 milionów dolarów poprzez prywatną inwestycję w kapitał publiczny.
Polychain Capital, Blockchain.com, Kraken, North Rock Digital, CitizenX wspierają inicjatywę.
Fundacja Berachain również wspiera ruch firmy, ponieważ ma ona na celu stworzenie “pierwszej i jedynej” strategii aktywów cyfrowych BERA – jak dotąd.
Greenlane podkreślił, że jego zaangażowanie w BERA będzie realizowane poprzez “BeraStrategy”, inauguracyjną inicjatywę skarbową aktywów cyfrowych, mającą na celu wyłącznie gromadzenie BERA.
BeraStrategy będzie dokonywać zakupów tokenów za pośrednictwem otwartego rynku i transakcji pozagiełdowych.
“Myślę, że głównym wyróżnikiem BERA jest źródło przychodów – w przeciwieństwie do historycznych łańcuchów PoS, takich jak Ethereum i Solana, przychody BERA są napędzane przez monetyzację nagród blokowych. Myślę, że istnieje niewykorzystany potencjał instytucjonalnego wzrostu BERA jako całości” – mówi Ben Isenberg, dyrektor inwestycyjny BeraStrategy.
Co to może oznaczać dla ceny Berachain?
W miarę jak BeraStrategy Greenlane nabiera kształtu, obserwatorzy rynku analizują jej wpływ na trajektorię wyceny BERA.
Ruch w całym sektorze, z tokenami takimi jak ETH, BNB, XRP i SOL w centrum uwagi, pomógł zwiększyć nastroje wokół tych altcoinów.
Taki napływ kapitału i późniejsza akumulacja bez wątpienia katapultują Greenlane na szczyt listy publicznych posiadaczy BERA.
Uruchomienie Greenlane oznacza początek nowej ery dla Berachain, ponieważ rozszerza się na tradycyjne rynki kapitałowe i odblokowuje potencjał Proof of Liquidity dla mas.
– Fundacja Berachain 🐻⛓ (@berachain) 20 października 2025 r.
DAT są postrzegane jako kluczowy kąt ataku adopcyjnego dla kryptowalut, a analitycy postrzegają ich ciągłą akumulację jako potencjalny katalizator kolejnej fazy hossy dla niektórych walut.
Zaangażowanie 110 milionów dolarów w zakupy BERA jest deklaracją, a kupowanie tych pozagiełdowych i otwartych rynków może przyczynić się do wzrostu cen.
Szersze nastroje na rynku kryptowalut i udane wdrożenie to dwa czynniki, które byki wezmą pod uwagę w najbliższym czasie.
Jeśli chodzi o cele cenowe, zakres 2-4 USD stanowi początkową strefę oporu, podczas gdy dalsze wzrosty mogą przynieść 8-10 USD.
Cena BERA osiągnęła rekordowy poziom 14,99 USD w lutym 2025 roku. Jeśli chodzi o spadki, kluczowe obszary wsparcia znajdują się w strefie 1,6-1,2 USD.
Najniższy poziom w historii to 0,87 USD – osiągnięty 11 października 2025 r.
Udostępnij ten artykuł
Kategorie
Tagi
Dlaczego cena Dogecoina nadal może wzrosnąć o 600%, aby osiągnąć poziom powyżej 1,5 USD?
Według analizy ETHERNASYONAL, obecny wykres ceny Dogecoin tworzy wyraźny wzór, który może doprowadzić do znaczącego wybicia. Struktura ceny sugeruje, że jeśli Dogecoin przebije kluczowy poziom oporu, może nastąpić 600% wzrost. Jeśli dynamika będzie nadal rosnąć, Dogecoin może zobaczyć potężny rajd, który może podnieść jego wartość znacznie powyżej 1,5 USD.
Wykres ceny Dogecoina pokazuje klasyczną formację głowy z ramionami
Analiza ETHERNASYONAL dotycząca X podkreśla, że istnieje wyraźna formacja głowy z ramionami. Formacja Cup and Handle na wykresie liniowym Dogecoina. Analitycy postrzegają tę formację jako klasyczny wzór często kojarzony z byczymi wybiciami cen w analizie technicznej. Część “miseczki” formacji pokazuje, jak cena Dogecoina zaokrągliła się od poprzedniego minimum, podczas gdy “uchwyt” reprezentuje krótką przerwę lub cofnięcie przed kolejnym ruchem w górę.
Powiązane lektury
Źródło: X
Obecnie Dogecoin porusza się w tej fazie uchwytu. Analitycy bacznie się temu przyglądają, ponieważ faza ta często poprzedza znaczące wybicie. Gdy Dogecoin zakończy fazę uchwytu i przebije opór na poziomie 0,20 USD, po czym może nastąpić znaczny wzrost ceny.
Obraz wykresu udostępniony przez ETHERNASYONAL pokazuje również, jak krzywa kubka i lekkie obniżenie uchwytu tworzą się idealnie. Sugeruje to, że Dogecoin może być blisko końca tej fazy. Gdy cena przebije uchwytu, może rozpocząć się duży rajd, a kupujący mogą pchnąć cenę znacznie wyżej.
Wybicie może wywołać duże zyski powyżej 1,5 USD
ETHERNASYONAL wyjaśnił, że duże ruchy będą nieuniknione po tym, jak cena przebije się przez fazę uchwytu. Oznacza to, że gdy Dogecoin przekroczy górny opór uchwytu, silny impet może spowodować, że cena znacznie wzrośnie. W oparciu o ten setupruch może rozszerzyć się znacznie powyżej 1,5 USD.
Powiązana lektura
Powodem tego poglądu jest to, że formacja ta często służy jako sygnał do długiego i trwałego rajdu, gdy zostanie potwierdzona. Gdy formacja się wypełni, presja zakupowa zwykle gwałtownie wzrasta, pchając ceny w górę. W przypadku ceny Dogecoina może to skutkować wzrostem o około 600% w stosunku do obecnych poziomów, co stanowiłoby ogromny wzrost. zwroty byłyby dla traderów i posiadaczy.
Obserwacja przez ETHERNASYONAL tej wyraźnej struktury Cup and Handle pokazuje, dlaczego optymizm wokół Dogecoina ponownie rośnie. Wykres liniowy Dogecoina wskazuje na silny potencjał dla zdecydowany ruch w górę jeśli wybicie nastąpi powyżej oporu uchwytu. Na razie analitycy nadal uważnie monitorują fazę uchwytu formacji Cup and Handle, czekając na potwierdzenie ruchu, który mógłby zmienić kierunek ceny Dogecoina.
Jeśli analiza ETHERNASYONAL się sprawdzi, wybicie ceny może być początkiem jednego z największych dotychczasowych rajdów Dogecoina, który może pchnąć cenę znacznie powyżej 1,5 USD i potwierdzić siłę tego longa. bycza formacja.
DOGE spycha w dół z niedźwiedzią presją | Źródło: DOGEUSDT na Tradingview.com
Wyróżniony obraz stworzony za pomocą Dall.E, wykres z Tradingview.com