Analityk ujawnia, dlaczego XRP nie podążał za ceną akcji Bitcoina od 7 lat i dlaczego wszystko wkrótce się zmieni
Historia i trajektoria cenowa XRP zawsze prowadziły do dyskusji wśród entuzjastów kryptowalut, zwłaszcza w przypadku Bitcoina. w porównaniu do wzrostu Bitcoina. Bitcoin wzrósł ponad sześciokrotnie w ciągu ostatnich siedmiu lat, ale XRP nadal jest notowany na poziomie około 3,02 USD, czyli mniej więcej na tym samym poziomie, co na początku 2018 roku.
Porównanie to powróciło niedawno w poście analityka Adama Livingstona na platformie mediów społecznościowych X, który wskazał, że brak postępów XRP stoi w wyraźnym kontraście z 608% wzrostem Bitcoina w tym samym okresie. W odpowiedzi Digital Asset Investor, dobrze znany głos w społeczności XRP, wyjaśnił, że stagnacja nie jest zbiegiem okoliczności, ale wynikiem lat niezrównoważonych regulacji, które w końcu mają się skończyć.
Monopol regulacyjny i korzyści płynące z Bitcoina
Inwestorzy w aktywa cyfrowe post mówił o co określił jako “przechwycenie regulacyjne”, dając Bitcoinowi wolną rękę od nadzoru, podczas gdy XRP był uwikłany w pięcioletnią batalię prawną z amerykańską SEC. Według analityka, dominacja Bitcoina na rynku kryptowalut opierała się na monopolu regulacyjnym zbudowanym na dwuznaczności wokół jego twórcy, Satoshi Nakamoto.
Powiązane lektury
Analityk zwrócił uwagę, że chociaż istnieje nagranie wideo, na którym agent Homeland Security twierdzi, że spotkał się z “czterema Satoshi”, organy regulacyjne zachowywały się tak, jakby pochodzenie Bitcoina było tajemnicą. To, jak powiedział, pozwoliło Bitcoinowi rosnąć bez kontroli, podczas gdy inne kryptowaluty, w tym XRP, stanęły w obliczu paraliżujących ograniczeń.
XRP został skutecznie zablokowany w dużej części amerykańskiego ekosystemu kryptowalutowego, gdy SEC złożyła pozew przeciwko Ripple w grudniu 2020 r., oskarżając go o sprzedaż niezarejestrowanych papierów wartościowych. Główne giełdy w USA wycofały się z obrotu, a inwestorzy w USA nie mieli dostępu do XRP.
W tym okresie Bitcoin i Ethereum cieszyły się jasnością prawną jako papiery wartościowe niebędące papierami wartościowymi i przyciągnęły inwestorów. napływy instytucjonalne i rozwój ETF które XRP mogło jedynie obserwować z boku. Według analityka to nierówne traktowanie nie było przypadkowe, ale raczej częścią programu regulacyjnego, który XRP nie mógł w pełni uczestniczyć w fazie wzrostu rynku kryptowalut.
Zauważył, że gdyby XRP nie był atakowany, trend cenowy mógłby podążać za Bitcoinem, a nawet go przewyższyć. Ze względu na przypadek użycia w rozliczeniach transgranicznych i jego przydatność w świecie rzeczywistym.
Dlaczego wszystko się zmieni
Według Digital Asset Investor, fala się odwraca. Wyjaśnił, że nadchodzące przepisy w USA mają wkrótce zlikwidować monopol regulacyjny, z którego Bitcoin od dawna korzystał. Oczekuje się, że nowe przepisy, w szczególności dotyczące klasyfikacji aktywów cyfrowych i struktury rynku, stworzą równe szanse dla wszystkich kryptowalut, w tym XRP. “Nadchodzą równe szanse regulacyjne, których obawiali się Bitcoin Maxis” – napisał.
Powiązane lektury
Jeśli tak się stanie, XRP nie tylko zamknięcie zamyka lukę w wydajności w stosunku do Bitcoina, ale także wkracza w swoją własną erę wzrostu, jak widzieliśmy w ciągu ostatniego roku. XRP nie jest już klasyfikowany jako papier wartościowy i Pozew Ripple-SEC wreszcie się zakończył. W chwili pisania tego tekstu XRP kosztuje 2,97 USD.
XRP notowany jest po 2,96 USD na wykresie 1D | Źródło: XRPUSDT at Tradingview.com
Wyróżnione zdjęcie z Adobe Stock, grafika z Tradingview.com
Wojna walutowa, o której nikt nie wie, że się toczy
Bitcoin osiągający rekordowe poziomy powyżej 125 000 USD to nie tylko kolejny nagłówek. To tablica wyników w niewidzialnej wojnie walutowej, z której niewiele osób zdaje sobie sprawę. System czuje się “wyłączony” nie bez powodu. Wall Street wciąż liczy w topniejących dolarach, politycy głoszą dobrobyt, a starsze media śledzą boom aktywów. Ale odwróć miarkę, zmierz tradycyjne bogactwo w Bitcoinie, a pozłacana iluzja pęknie.
Zmieniający się mianownik: iluzje w USD
Przeglądając rynki, wszędzie widać bogactwo, od akcji po nieruchomości. Impreza wygląda na szaloną, jeśli nadal myślimy w kategoriach dolara. Ale po przybliżeniu i zmianie jednostek, wyniki, którymi wszyscy się chwalą, nagle wyglądają bardziej jak ostatnie tchnienie niż okrążenie zwycięstwa.
Złoto wzrosło o 45% od początku roku, osiągając poziom 3 900 USD/oz. Brzmi optymistycznie, prawda? Z wyjątkiem sytuacji, gdy wycenia się amerykańskie domy lub indeks S&P 500 w złocie, uzyskuje się płaskie (czasem ujemne) zwroty. To ta sama stara historia: osłabienie waluty i ceny aktywów lewitują, ale rzeczywiste bogactwo pozostaje w stagnacji, gdy jest mierzone w stosunku do rzeczywistego zabezpieczenia.
W kategoriach Bitcoina: katastrofalne realne straty
Ale prawdziwy koszmar zaczyna się, gdy używasz Bitcoina, aktywa osiągającego nowe szczyty i zachowującego się z dnia na dzień coraz bardziej jak cyfrowe złoto. Mediana w USA. ceny domów, tak zwane “bezpieczne” nieruchomości, spadły z 9-10 BTC w 2021 r. do poniżej 4 BTC obecnie.
Samo złoto? W ciągu pięciu lat Bitcoin zyskał 952%, a złoto tylko 104%. To wszystko, zanim wrzucimy w to akcje i domy. Katastrofalne straty rzeczywiste. Aktywa starego świata stają się nieistotne, a portfele mierzone w BTC zaczynają wyglądać jak wygrane losy na loterii.
Nie tylko handel debetem; to księga upadku
Bądźmy szczerzy. Mem o Bitcoinie jako “ryzykownym aktywie” to czysta manipulacja. Wall Street umieszcza BTC obok akcji spółek technologicznych dla wygody narracji, ale jego akcja cenowa krzyczy o księdze rezerwowej, oznaczając wszystko inne po 2020 roku. Jeśli Bitcoin będzie nadal monetyzował, dzisiejsze wykresy, akcje, nieruchomości i złoto staną się historycznymi księgami rzeczy oznaczonych do przeszacowania.
Jako analityk makro i kryptowalut SightBringer wskazuje na X, tak zawsze wygląda historia przed hiperinflacją i zmianą reżimu:
“Jest to ta sama sygnatura, która oznaczała każdą przed-hiperinflacyjną lub walutową zmianę reżimu w historii: kiedy ludzie trzymają się jednostki debetowej, czują się bogaci, ale mierzeni w kolejnym wiarygodnym zabezpieczeniu, ich system już się załamuje”.
Płace pozostają w tyle, dług eksploduje, polityka się kręci, media wciąż mówią o USD. W terenie jednostka rozliczeniowa rozpada się szybciej, niż ktokolwiek może nadążyć, a jedyna uczciwa tablica wyników jest oznaczona w BTC.
Końcowa faza: ostatni bastion carry trade
Amerykański imperialny carry trade działa na oparach: przyciągnij globalny kapitał, napompuj ceny aktywów w kraju i wyeksportuj ryzyko. Złoto? Stagnacja. Nieruchomości? Załamanie w BTC. Grzeczne komentarze są gotowe i prawie nikt nie jest odpowiednio ustawiony. Jak potwierdza SightBringer:
“To nie jest normalny cykl rynkowy. To faza przejściowa jednostek rozrachunkowych. I prawie nikt nie jest na to przygotowany, ponieważ nadal mierzy swoje “zwroty” według niewłaściwej miary”.
Bitcoin nie tylko rośnie. Ujawnia on cichą wojnę walutową. Umierający dolar nie sprawia, że Bitcoin wygrywa, ale prawdziwi przegrani wciąż kibicują z wnętrza topniejącej kostki lodu.